środa, 4 czerwca 2008

Prezes państwowej spółki zarobi więcej

Ministerstwo skarbu przygotowuje projekt rozporządzenia do ustawy kominowej, która reguluje pensje menedżerów w spółkach Skarbu Państwa. Wg projektu pensje prezesów spółek, w których udział Skarbu Państwa wynosi powyżej 50 proc., mogą się zrównać z wynagrodzeniami szefów spółek giełdowych, czy banków komercyjnych.

Zgodnie z obowiązującą ustawą kominową, pensja menedżera w spółce Skarbu Państwa wynosi maksymalnie sześciokrotność przeciętnego wynagrodzenia (w spółkach z większościowym udziałem SP) lub jego czterokrotność (w spółkach kontrolowanych pośrednio przez SP).

W 2006 roku średnia dla szefów spółek giełdowych - uwzględnionych w rankingu gazety giełdy "Parkiet" - wyniosła ok. 630 tys. zł rocznie (52 tys. zł miesięcznie). Przeciętny pracownik musiałby więc pracować przez 21 lat, aby osiągnąć średni roczny poziom wynagrodzenia prezesa.

Minister skarbu Aleksander Grad chce, żeby wynagrodzenia zarządów spółek Skarbu Państwa były ustalane przez rady nadzorcze. Ich wysokość ma zależeć m.in. od sytuacji finansowej danej spółki oraz od tego, czy realizuje ona projekty prywatyzacyjne, inwestycyjne, prorozwojowe. Wówczas - jak uważa minister Grad - wynagrodzenia prezesów spółek Skarbu Państwa mogą być "porównywalne do istniejących na rynku".

- Dotychczasowe nierynkowe traktowanie spółek Skarbu Państwa przyczyniło się do wynagradzania członków zarządu poprzez zakładanie spółek zależnych oraz generowanie dodatkowych kosztów w tych spółkach. Zauważyliśmy też duży wzrost nakładów w spółkach Skarbu Państwa na różnorakie doradztwo zewnętrzne - powiedział minister.

Zdaniem głównego ekonomisty PricewaterhouseCoopers Witolda Orłowskiego, ograniczenia wzrostu pensji nie służą rozwojowi przedsiębiorstw. Ekspert jednak ma wątpliwości, czy nowelizacja przyczyni się do ściągnięcia lepszych menedżerów do spółek Skarbu Państwa.

- Bardziej prawdopodobne jest to, że pensje prezesów firm państwowych zbliżą się do zarobków firm prywatnych działających w analogicznym sektorze, a nie na przykład szefów banków komercyjnych - uważa Orłowski.
oferty pracy w Szkocji

Brak komentarzy: